Mężczyźni z ogromną niechęcią wklepują kremy, serum bądź balsamy w swoje ciało. Dlatego dla koncernów kosmetycznych są oni nie lada wyzwaniem.
Dlaczego to takie ważne? Ze względu na wyjątkową specyfikę męskiej skóry. Rożni się ona zdecydowanie od skóry kobiety, wymaga nieco innego podejścia. Ten fakt nie wyklucza jednak zastosowania składników powszechnie wykorzystywanych w pielęgnacji skóry pań.
Jak podpowiada Patrizia Mazzitelli, Product & Training Manager marki Eisenberg – Skóra mężczyzn jest na przykład grubsza niż skóra kobiet, ale nie ma składników, które byłyby zabronione dla mężczyzn. Prawdą jest natomiast, że formuły kosmetyków męskich różnią się od tych przeznaczonych dla kobiet i powinny być tak opracowane, aby charakteryzowały się świeższym zapachem i lżejszą konsystencją. Jednak w produktach do pielęgnacji męskiej skóry wykorzystuje się również składniki, które używane są w formułach kosmetyków dla kobiet: kwas hialuronowy, witaminy, czerwone algi, żeń-szeń, oleje, etc. które nawilżają, tonizują skórę, detoksykują, odżywiają, poprawiają elastyczność, jędrność i zdrowy wygląd skóry – twierdzi.
Przyglądając się rynkowi preparatów nie trudno zauważyć, że segment kosmetyków męskich rozwija się stale i bardzo dynamicznie. Skąd taka tendencja? – Pielęgnacja skóry stanie się jeszcze ważniejsza bowiem mężczyźni są bardziej świadomi tego, jak wiele szkód dla skóry przynosi ten szybko rozwijający się świat. Dlatego mężczyźni będą myśleć o oczyszczaniu, ochronie i nawilżeniu skóry, aby jak najdłużej zachować młodzieńczy wygląd– podpowiada Mazzitelli.
Źródło: PAP Life
zdj: dobra-rada.pl
Dodaj komentarz